Pijana śliwka

Blaszka o wym. 23x30cm

Biszkopt:

5 jajek

20 dag cukru

15 dag mąki tortowej

1 kopiasta łyżka mąki ziemniaczanej

1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia

5 łyżek gorącej wody

szczypta soli

2 łyżki kakao

 

Krem ze śliwkami i nutellą:

 

0,5 kg suszonych śliwek (bez pestek)
wódka do namoczenia śliwek
250 g masła
200 g nutelli

Wierzch:

600 ml śmietany kremówki
2 "śmietan-fixy"
4 łyżki cukru pudru
1 tabliczka gorzkiej czekolady

Wykonanie:

 

Biszkopt:

 

Białka z solą ubić na sztywną pianę, porcjami dodawać cukier na zmianę z gorącą wodą. Teraz kolejno dodawać żółtka. Obydwie mąki przesiać z proszkiem do pieczenia i kakao dodając stopniowo do ubitej masy, delikatnie wymieszać. Wylać na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.

Piekarnik nastawić na 130 stopni (z termoobiegiem), po włożeniu ciasta do piekarnika zwiększyć temperaturę do 165stopni. Piec 20-25 minut. Sprawdzić patyczkiem czy środek jest suchy.

Krem:

 

Poprzedniego dnia śliwki namoczyć w wódce i zostawić na całą noc w szczelnie zamkniętym naczyniu (np.słoiku), żeby ten alkohol wchłonęły.
Następnego dnia śliwki starannie osączyć i pokroić w drobną kosteczkę.
Masło utrzeć na puch. Wciąż ucierając dodawać porcjami nutellę. Na końcu dodać do kremu śliwki i wymieszać.

 

Wierzch:

 

Schłodzoną kremówkę ubić z cukrem i "śmietan-fixami" na sztywno.

Na biszkopt (można go wcześniej nasączyć wódka po odsączeniu śliwek) nałożyć krem z nutellą i śliwkami.
Na krem wyłożyć kremówkę.
Całość polać roztopioną czekoladą tworząc tzw. esy-floresy.
Ciasto smakuje najlepiej na drugi dzień.